To jest moja trzecia adaptacja Trędowatej i nie mogę pojąć jak można było coś takiego - jak
ten serial "popełnić"?! To co zrobili scenarzyści od 9 odcinka jest nieporozumieniem! Jak
można było zniszczyć tak dobrą książkę... Tylko dwie rzeczy mogę pochwalić - 1 - w miarę
idealne odwzorowanie książki, wielki plus...
Ten serial był straszny ! Wnętrza z tektury, denny scenariusz i sztywne towarzystwo.Coś okropnego ! Dobrze, że wbrew zamierzeniom nie powstało ponad sto odcinków, a jedynie kilka.
Prawdę mówiąc, to - mimo faktu, iż chyba nigdy tego oficjalnie nie potwierdzono - wszystko wskazuje na to, że twórcy serialu od samego początku chcieli stworzyć właśnie serial dziejący się współcześnie, a pierwsze kilkanaście odcinków, dziejących się na początku XX wieku, miało być tylko preludium do odcinków...
Właśnie wróciłam do tego serialu tak z ciekawości bo wcześniej nie widziałam wszystkich odcinków. Moja opinia jest taka do 8 odcinka ok później to faktycznie szkoda bo totalne odbiegnięcie od książki. Uważam, że dobrym zakończeniem byłoby tak jak w wersji ze Starostecką i Teleszyńskim gdyby uśmiercono Stefcię bo motyw...
więcejZgadzam się, tragedia im wyszła, a nie serial. Aktorzy grali sztucznie, a fabuła (z wyjątkiem kilku pierwszych odcinków, które były adaptacją mniej lub bardziej wierną ) książki, to prawdziwa bzdura. Szkoda,że ktoś wpadł na pomysł zrobienia tego "serialu". Szkoda dla tych, którzy cenią obie wcześniejsze wersje...
Sięgając pamięcią wstecz jako mały dzieciak pamiętam, jak ten serial był emitowany na Polsacie w południe, postanowiłem go obejrzeć i na chłodno wydac opinie. Przede wszystkim sztuczne aktorstwo i dialogi sprawiają wrażenie mdłej telenoweli. Wnętrza pomieszczen to jakiś teatr TV czy studio jakies?
Rzeczywiście...
Jedyne co mi się podobało w tym filmie to postać Macieja Michorowskiego granego przez Wojciecha Dzieduszyckiego. Cała reszta to masakra. Wnętrza były wnętrzami teatralnymi, tj. zazwyczaj było widać kawałek ściany, Stefcia rozmemłana i z płaczliwym głosem (jak w takiej sierotce, ktokolwiek mógł się zakochać?), w książce...
więcejPocząwsze od castingu, aktorstwa, reżyserii przez muzykę, scenerię, realizację... Cały serial leży, kwiczy i woła o pomstę do nieba. Przyznam, że obejrzałam pobierznie na Youtube, ale to mi zdecydowanie wystarczyło. Niektóre najtańsze brazylijskie opery mydlane są lepiej wyprodukowane. Mimo dużej zgodności (do pewnego...
więcejJak można było tak zeszmacić wspaniałą, kultową powieść?? Kto wybierał tych aktorów?? Boże! Ktokolwiek czytał książkę H. Mniszek, bądź oglądał film z 1976r. powinien mnie zrozumieć. Jak każdy wie powieść kończy się śmiercią głównej bohaterki. Ilekroć powracam do tej książki zawsze płaczę nad tym tragicznym losem...